ROBIĄC UŻYTEK. ŻYCIE W CZASACH POSTARTYSTYCZNYCH SKŁADA SIĘ Z WYSTAWY ORAZ PROGRAMU PUBLICZNEGO, W KTÓRYCH BIERZE UDZIAŁ PONAD STU UCZESTNIKÓW

Aaron Burr Society

Aaron Burr Society

Aaron Burr Society, Free Money Movement, projekt rozpoczęty w 2009 roku i nadal jest kontynuowany, dzięki uprzejmości Jima Costanzo

Znajdujące się w Nowym Jorku Aaron Burr Society (Towarzystwo imienia Aarona Burra), powstało w 2008 roku w reakcji na kryzys finansowy, który nieomalże zatopił amerykańską gospodarkę. Nawiązuje do tradycji równościowego libertarianizmu i początków amerykańskiej historii. Stąd hasłem przewodnim Towarzystwa jest:  „1800: Wall Street jest gorszy od króla”, co brzmi może nieco zaskakująco w przypadku grupy, która brała aktywny udział w okupacjach Wall Street z 2010 roku. Sam Aaron Burr był bohaterem amerykańskiej wojny o niepodległość i jednym z pierwszych wiceprezydentów Stanów Zjednoczonych. Był też zaciekłym przeciwnikiem finansowej oligarchii i ziemskiej arystokracji. Towarzystwo wykorzystuje artystyczne kompetencje nie tylko jako oręż w walce z korporacyjnymi klikami. Za pomocą humorystycznych rekonstrukcji takich wydarzeń, jak Rebelia Whisky z 1791 roku, Towarzystwo przenicowuje oficjalną wykładnię amerykańskiej historii, przypominając, że Stany Zjednoczone ukształtowały się w efekcie ciągłych walk o podział społecznego bogactwa pomiędzy zwykłymi obywatelami i niewielkimi elitami. Towarzystwo robi użytek ze sztuki, sprasowując teraźniejszość z historią konfliktów wypartych poza margines społecznej percepcji. Na wystawie zobaczyć można materialne ślady (patrz: raport) Kampanii na Rzecz Wolnych Pieniędzy (Free Money Movement). Działając w skali 1:1, Towarzystwo wprowadza do obiegu banknoty stemplowane takimi hasłami, jak „Niewolnicy Wall Street” czy „Wolne pieniądze” . W ten sposób stara się uświadomić społeczeństwu rolę systemu finansowego w podtrzymywaniu społecznych nierówności.

www.aaronburrsociety.org

Raport prezentowany na wystawie stanowi trzysta dolarów amerykańskich oraz cztery znaczki użyczone Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie na czas wystawy. Dzięki uprzejmości Jima Costanzy.