ROBIĄC UŻYTEK. ŻYCIE W CZASACH POSTARTYSTYCZNYCH SKŁADA SIĘ Z WYSTAWY ORAZ PROGRAMU PUBLICZNEGO, W KTÓRYCH BIERZE UDZIAŁ PONAD STU UCZESTNIKÓW

The Incredible Shrinking Man

The Incredible Shrinking Man

Ostrich BBQ, z ulotki Incredible Shrinking Man, 2011, dzięki uprzejmości Arnego Hendriksa

The Incredible Shrinking Man („Człowiek, który się nieprawdopodobnie zmniejsza”) to projekt spekulacyjny, który stawia pytanie: co by było, gdybyśmy zmniejszyli rozmiary osiągane przez gatunek ludzki, by lepiej dostosować je do potrzeb naszej planety? (patrz: współczynnik sztuki)

Ludzie od dawna systematycznie rodzą się coraz wyżsi, wskutek czego zużywają coraz więcej energii, pożywienia i przestrzeni. Czy możemy odwrócić ten trend? Czy możemy wykorzystać posiadaną wiedzę, by skurczyć ludzkość?

Realizowana przez Arne Hendriksa inicjatywa odpowiada na dającą się obecnie zaobserwować tendencję człowieka do osiągania coraz wyższego wzrostu, co jak twierdzi Hendriks: „nie jest kierunkiem pożądanym w dobie rosnącego niedoboru”.

Podejmowane działania obejmują warsztaty badawcze, wystawy, a także otwarcie Restauracji Dysproporcjonalnej, serwującej posiłki w porcjach odpowiednich dla liczących 50 cm wzrostu klientów przyszłości (patrz: zapylanie krzyżowe).

„Jeśli wzrost zwiększa się o 20%, ciało rozrasta się odpowiednio we wszystkich kierunkach (1,2 x 1,2 x 1,2 = 1,73). Oznacza to, że waga rośnie w rzeczywistości o 73%, przez co potrzebne stają się dodatkowe zapasy pożywienia, wody i energii.

Z punktu widzenia ewolucji wysoki wzrost z pewnością był w którymś momencie atutem. Jednak teraz stał się ciężarem dla nas samych i naszej planety. (…) Licząc 50 cm wzrostu zużywalibyśmy jedynie około 2-5 % zasobów, których potrzebujemy obecnie. Choć może się to wydawać dążeniem ekstremalnym, 50 cm jest nam znajome, bo tyle właśnie mierzy większość nowo narodzonych dzieci”. (źródło: strona internetowa Incredible Shrinking Man)

Raport prezentowany na wystawie składa się z osiemnastu pozycji z archiwum Incredible Shrinking Man pokazanych w formie kubika. Dzięki uprzejmości Arnego Hendriksa.