Krzysztof Żwirblis – kurator, historyk sztuki, twórca projektów artystycznych, animator lokalnych wspólnot – zajmuje się także prowadzeniem długotrwałych projektów partycypacyjnych. Tradycją, do której odwołuje się w tego typu przypadkach, są praktyki Akademii Ruchu oraz teatralne eksperymenty Jerzego Grotowskiego. Przyjmuje postawę cechująca się otwartością na drugiego człowieka, wsłuchiwaniem się w jego przeżycia i próbą ich zrozumienia. Kompetencje tego typu aktywowane są przy tworzeniu projektu Muzeum Społecznego – wielodniowych akcji społeczno-artystycznych organizowanych wraz z mieszkańcami konkretnej okolicy. Muzeum to realizuje się poprzez tymczasowe ekspozycje tworzone w nawiązaniu do lokalnego kontekstu, angażuje okoliczne sklepy, mieszkania czy kluby, a nade wszystko konkretne przedmioty i związane z nimi osobiste przeżycia i emocje mieszkańców. W myśl zamazywania granic pomiędzy polem sztuki a codziennością (patrz: epoka postartystyczna), Żwirblis stara się odnaleźć kreatywny potencjał ukryty w codzienności, zwraca uwagę na marginesy topografii miejskiej, doniosłość prywatnych wspomnień i prozaicznego gestu. Muzeum Społeczne to również praktyka tworzenia ruchomej instytucji opartej na zmiennych relacjach, rozproszonym autorstwie i niehierarchicznej wspólnocie. Kontekst ekspozycji w muzeum nie tyle przemienia obiekty w „readymade”, ile raczej pozwala na dostrzeżenie w nich współczynnika sztuki, aktywowania historii i emocji ukrytych w prezentowanych przedmiotach. Podczas wystaw ponownie stają się częścią układu żywych społecznych historii i emocji, wracają do ekosystemów, z których chwilę wcześniej zostały wyjęte. Tym samym Muzeum Społeczne uznać można za eksperyment z potencjalnymi formami, jakie przybrać by mogło muzeum 3.0.